W tym właśnie dniu w geograficznym środku Europy odbył się pogrzeb Marianny Popiełuszko. Matki kapelana Solidarności Błogosławionego Księdza Jerzego Popiełuszki, bestialsko zamordowanego przez PRL-owskie służby bezpieczeństwa. Ile musiała przejść w swym życiu Ś.P Marianna, które stało się dla niej drogą przez mękę budzi szacunek i podziw, że w tamtej epoce na szczęście minionej tak straszliwe zbrodnie mogły mieć miejsce. A jednak mogły choć nie wszyscy, a szczególnie młodzież o tym wie. Tragiczne dla Polaków jest jednak to, że i teraz tego rodzaju patologie niestety mają miejsce. O tym mówimy, o tym grzmimy i krzyczymy tak długo jak długo będzie trzeba. Przepięknym przykładem niezłomności, wiary i przebaczenia jest i będzie dla wszystkich Ś.P Marianna Popiełuszko. Na uroczystości pogrzebowe do Suchowoli przybyły delegacje z całego kraju. Byli, więc hutnicy, górnicy, górale, stoczniowcy, marynarze a nawet motocykliści. Nie mogło zabraknąć również związkowców NSZZ Solidarność z ISD Huty Częstochowa i zakładu Rurexpol. Mimo trudów podróży i jesiennej aury bigos i ciasto przygotowane przez uczniów suchowolskiej szkoły smakowały wybornie, a my posileni wyruszyliśmy w drogę powrotną. Zmęczeni, ale zadowoleni wróciliśmy szczęśliwie do swoich domów.