Z poważaniem Prezes Zarządu Grupy Kapitałowej Alchemi S.A.
Karina Wściubiak-Hańko
Tak miało być a jak jest?........
Nadeszła długo oczekiwana przez Alchemię chwila tzn koniec stosowania Pakietu Socjalnego, który długo spędzał sen z oczu prezesów i był jak to określają wielką przeszkodą w ich działaniu ( czyli uniemożliwiał beztroskie zwalnianie pracowników i obniżanie im płacy)
Co to oznacza?.......
Oznacza że był to i jeszcze jest dokument ponad czasowy, lepszy od anty pracowniczego prawa które uchwalają "przedstawiciele ludu" w sejmie RP.
Dlatego też 30.06.2015 na zebraniu w Rurexpolu , pracodawca Alchemia S.A. zawiadomił organizacje Związkowe o zamiarze i konieczności przeprowadzenia zwolnień grupowych. Tak długo czekał i w końcu się doczekał. Przy okazji drastycznie obniży płace tym którzy tu zostaną. Zebranie miało burzliwy przebieg, bo nie sposób zgodzić się z tym co usłyszeliśmy i jak to pogodzić z tym co do nas z "wielką nadzieją" pisała Pani Prezes. A tymczasem usłyszeliśmy od prezesów Alchemii rzeczy niebywałe, egzotyczne czasami wręcz humorystyczne.
Prezesi ze łzami w oczach przyznali że:
Jak widać to były zamierzenia niebywałe wręcz paranoiczne. Obniżyć produkcję, zmniejszyć zyski kiedy zadaniem firmy jest coś odwrotnego. A może właściciel Alchemii nie wie co kombinują w Częstochowie.
Reasumując, nie ma zgody na eksperymenty na ludziach, pracownikach którzy niejednokrotnie udowodnili że umieją pracować, że można na nich liczyć i są w stanie wiele poświęcić aby ratować swoje miejsca pracy. Pod jednym warunkiem, chcą być dobrze zarządzani i wynagradzani za swoją ciężką pracę niezależnie od tego czy właściciel pochodzi z Polski czy nie. Choć wydawało by się że ten z Polski będzie lepszy, choć często okazuje się że jest to zwykłą iluzją. Nie pchaliśmy się do rąk obecnego właściciela, chociaż należy przyznać że wysoko ocenialiśmy jego kompetencje oraz fachowość kadry zarządzającej. Z nadzieją, spokojem i wiarą patrzeliśmy w przyszłość naszą i naszych rodzin. Panowie prezesi , widzieliście co kupujecie ale nie umiecie efektywnie zarządzać, nie umiecie zdobywać nowych klientów, nie wiecie jak stać się "liderem na rynku stalowym". Jak można pozytywnie ocenić pracodawcę któremu najlepiej idzie tylko i wyłącznie grzebanie w kieszeniach pracowników i proponowanie zwolnień grupowych, czyli zubożenia całej społeczności. Czy to jest mądrość odpowiedzialnego pracodawcy odpowiedzcie sobie sami.{jcomments on}