Związkowcy reprezentanci polskich hut spotkali się na kolejnym posiedzeniu Sekcji Krajowej Hutnictwa. Omówiono sytuację w zakładach, zwracając szczególną uwagę na dwie podstawowe wsparcie: produkcja i wynagrodzenie pracowników. Sytuacja ekonomiczna zakładu jest w dalszym ciągu trudna, szczególnie w dobie tzw. kryzysu choć o nim mówi się już coraz mniej. Okazuje się, że wszystko zależy od jakości służb logistyczno-handlowych, ich determinacji i skuteczności. Hutnictwo polskie z zagranicznymi właścicielami cały czas walczy o rynki krajowe, europejskie i światowe. I choć zadanie to nie jest łatwe nie bez znaczenia jest tutaj pomoc państwa. Pomoc rządu polskiego oceniono negatywnie, ponieważ trudno znaleźć jakikolwiek rząd, który by tak łatwo olewał tak ważną branże jaką jest hutnictwo. Pani Premier nie ma o tym zielonego pojęcia, a były premier wraz ze swoimi kolesiami wyjechał po prostu z tego kraju, jak zrobiło to 2,5mln młodych polaków.
Również przedstawiciele Solidarności z Alchemii przedstawili sytuacje w swoich zakładach, która na tle innych zakładów wypada po prostu żenująco i czasami nam wstyd, że mamy takiego pracodawcę. Członkowie SKH z niedowierzeniem wysłuchali naszych relacji. Obiecali pomoc i wsparcie oraz konkretne działanie w walce, aby sytuacja pracowników Alchemii uległa poprawie. Niebawem takie wsparcie będzie bez wątpienia nam potrzebne.