Komisja Podzakładowa

W samo południe 28.02.2014r odbyły się wybory NSZZ "Solidarność" przy Alchemii S.A Zakład Rurexpol na kadencję 2014/2018. Dynamicznie i sprawnie WZD poprowadził Zbyszek Mizera i Jacek Strączyński. Wybrano Przewodniczącego w osobie Zdzisława Wójcika i Komisję Podzakładową, którą reprezentują:
1.Zbigniew Mizera- Zastępca Przewodniczącego KP
2.Janusz Saleta- Zastępca Przewodniczącego KP do spraw BHP
3. Pawła Łuczyszyna- Skarbnika KP
4. Dariusza Zycha- Członka KP
Ponadto wybrano Komisję Rewizyjną:
1.Michał Arkabus Przewodniczący KR
2.Paweł Fokt Członek KR
3.Jerzy Bonar Członek KR
Delegatami na WZD Regionu Częstochowskiego oraz na WZD MOZ zostali:
-Zdzisław Wójcik
-Zbyszek Mizera
-Paweł Łuczyszyn
-Janusz Saleta
-Dariusz Zych
-Arkadiusz Fertacz
-Bogusław Gruca
-Michał Archabus
Delegaci wykorzystali obecność na wyborach przedstawicieli Regionu Częstochowskiego, Przewodniczącego Mirka Kowalika i Tomasza Ziółkowskiego, jako okazję do zadania pytań tych niewygodnych też. Pytano, więc o efekt wrześniowych demonstracji w Warszawie jak też o tym, co zrobić by działania Związków Zawodowych były skuteczniejsze i w sposób widoczny przyniosły odczuwalne korzyści dla pracowników. Odpowiedzi jak można było zauważyć na te pytania są niełatwe. Trzeba zwiększyć siłę związków zawodowych, bo władza ją ma mimo, że jest anty pracownicza. Jak to zrobić? Jak uświadomić ludziom, że praca za godne wynagrodzenie musi być w Polsce, a nie na emigracji? Nie jest żadną sztukom ?wygonić" młodych polaków ze swojej ojczyzny w świat za chlebem i mówić, że wszytko jest w porządku. Przecież to nie czasy powojenne, kiedy wielu tak zrobiło, bo nie było innego wyjścia. Pojechali z chlebem. Jest 69lat po wojnie i dziki kapitalizm z oszalałymi pracodawcami często psychopatami trzyma ster władzy. Co na to rząd? A nic. Markowe garnitury, chora koalicja, wszem obecna ściema przyzwolenie do lekceważenia pracowników i ich przedstawicieli to atrybuty tej władzy.
Niestety przyszła kadencja zapowiada, że będzie bardzo ciężko i niepozostania żadnych złudzeń i wątpliwości. Jeżeli będzie nas po prostu dużo zrobimy z tym porządek. Jeżeli siły będą mierne, mierne będą też efekty naszego działania. Wystarczy spojrzeć na zachód Europy i wszytko jest jasne jak trzeba to robić.
Teraz jedziemy na walne zebranie delegatów MOZ do Zawadzkich, a potem ciężka i mozolna praca. Powodzenia.